piątek, 26 kwietnia 2013

Kilka słów o autorce bloga



Witajcie na moim blogu językowym! Mam na imię Aneta i jestem anglistką. W swojej pracy zawodowej zajmuję się nauczaniem języka angielskiego oraz tłumaczeniem tekstów. Pracuję w szkołach publicznych oraz językowych na terenie Krakowa. Posiadam doświadczenie w prowadzeniu kursów metodą BLS Communication oraz kursów przygotowujących do egzaminów Cambridge (FCE, CAE, CPE). Od pewnego czasu nauczam też elementów Technical English. 



Swoje doświadczenie językowe zdobyłam podczas licznych staży tłumaczeniowych oraz w czasie pobytu w Wielkiej Brytanii. Wyjazd do Manchesteru był dla mnie niesamowitą przygodą, podczas której nie tylko udoskonaliłam swoje zdolności językowe, ale przede wszystkim przeżyłam niezapomniane chwile, zobaczyłam niezapomniane miejsca i poznałam niezapomnianych ludzi;) 



Oprócz nauczania zajmuję się także tłumaczeniami. Od zawsze pasjonował mnie język, gry słowne oraz brytyjski akcent, który jako dziecko nazywałam „melodią”. Jako tłumacz współpracowałam z firmą ESB Columbus w Opolu oraz biurem tłumaczeń D.A. Languages w Altrincham w Wielkiej Brytanii. Ponadto, pisałam i tłumaczyłam artykuły biznesowe do kwartalnika Top10 Magazine. 

fot. Piotr Teper

Od jakiegoś czasu interesuję się także działalnością naukową. Podczas konferencji „Neofilologie XXI wieku” organizowanej przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Tarnowie wygłosiłam swój pierwszy artykuł naukowy z dziedziny literatury amerykańskiej. 

  
Skąd pomysł na założenie bloga językowego?

Jestem pasjonatką. Nie tylko języka, ale także innych kultur, narodowości i przeróżnych zakątków świata. Języki otwierają na ludzi, sprawiają, że zaczynasz myśleć nieschematycznie, zauważać to, czego wcześniej nie pojmowałeś/aś. Dlaczego blog? Wszystko zaczęło się, gdy parę lat temu postanowiłam spisać swoje pomysły dotyczące organizacji dodatkowych warsztatów z języka angielskiego. Pomysły te dotyczyły nauczania dzieci, młodzieży oraz dorosłych na różnych poziomach zaawansowania. Mottem owych warsztatów była zachęta „Myśl po angielsku”.


Przełomowym krokiem było dla mnie obejrzenie filmu Secret. Przesłaniem filmu jest wiara, że „Myśli stają się rzeczami” (Thoughts Become Things), czyli jeśli w coś wierzymy i myślimy o tym pozytywnie, dajemy sobie większe szanse na realizację marzenia czy celu. Nie wiem czy to film „zadziałał” czy był to jakiś zbieg okoliczności, ale od tamtego momentu zaczęłam powoli spełniać swoje marzenia. Postanowiłam sobie, że zacznę tworzyć swój własny świat. Częścią tego świata jest właśnie blog Linguanette Language Academy.

2 komentarze:

  1. Witaj, właśnie trafiłem na twojego bloga i zabieram się do lektury :) Też jestem nauczycielem angielskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :) bardzo się cieszę, że tutaj zajrzałeś:) Zapraszam do czytania, komentowania i dzielenia się własnymi doświadczeniami:) Będę szczęśliwa, jeśli moje pisanie na coś się przyda:)

    OdpowiedzUsuń